Młodzieżowa Odyseja

Projekt "Młodzieżowa Odyseja" rozpoczęto w marcu 2005 cyklem warsztatów teatralnych przeprowadzanych w Krakowie pod kierunkiem Wiesława Hołdysa. W warsztatach tych wzięła udział młodzież z XXI LO w Krakowie Nowej Hucie – członkowie Studia Teatru Mumerus: Maria Bocheńska, Monika Michno, Maria Piątkowska, Anna Rybicka, Monika Szczerba, Karolina Wirecka. Celem warsztatów był wybór epizodów z “Odysei”, które miała przygotować polska grupa i które miały wejść do międzynarodowego spektaklu w wykonaniu 6 teatrów z  Europy. Wybrano: wizytę u Lotofagów, Syreny oraz Scyllę i Charybdę. Młodzież brała również udział w warsztatach aktorskich prowadzonych przez aktora Teatru Mumerus, Roberta Żurka, jak również muzycznych prowadzonych przez Ewę Ryks (która skomponowała muzykę do polskiej części przedstawienia).

Z tak przygotowanym materiałem młodzież udała się – pod opieką pedagogiczną mgr Anety Wojtaszek z XXI LO -do Niemiec, gdzie w dniach 21-29 maja 2005 odbyły się w wspólne warsztaty z uczestnikami z Europy. Przedsięwzięcie to odbywało się w ramach międzynarodowego projektu teatralno – edukacyjnego “Magic Net”.

Projekt ten  zakładał powstanie wspólnego spektaklu w wykonaniu grup młodzieży, a przygotowanego pod kierunkiem profesjonalistów w oparciu o mit o powrocie Odyseusza do Itaki. Każda z siedmiu grup biorących udział w projekcie przygotowała jeden lub kilka epizodów z “Odysei’, które złożyły się na wspólny spektakl.

 Wspólne warsztaty odbywały się we Franfurcie nad Odrą, natomiast premiera w teatrze Carrousel w Berlinie.

Ideą, która stanowiła nadrzędne tło projektu było nawiązanie, poprzez mitologiczną tułaczkę Odyseusza, do przesiedleńczego losu, jaki został postawiony wobec wielu Europejczyków. Spektakl ten poświęcony był wypędzonym siłą i oderwanym od swych korzeni ludziom, którzy poprzez szalejące reżimy, niczym Odyseusz, nie mogli powrócić do swoich domów.

Koordynatorem całego przedsięwzięcia był niemiecki reżyser Stephan Hoffmann, przed którym postawiono zadanie połączenia w jedną całość epizodów zrealizowanych uprzednio poprzez poszczególne grupy z Holandii (teatr hetMuz z Zaandam) , Niemiec (teatr Carrousel z Berlina), Norwegii (teatr Vårt z Molde), Polski (Studio Teatru Mumerus z Krakowa), Portugalii(teatr O’Bando z Palmeli) , Słowacji (teatr Astorka z Bratysławy) oraz Wielkiej Brytanii (teatr Pilot z York).

 

Stephen Hoffmann wraz z amerykańskim choreografem - Davidem Sutherlandem opracował łączniki poszczególnych, zrealizowanych w odmiennej konwencji, przygód mitycznego herosa. Dynamiczni i paramilitarni żeglarze Brytyjscy, odziani w drelichowe kombinezony Portugalczycy z bębnami i piszczałkami, dźwigający gigantycznego Cyklopa z wielkim reflektorem zastępującym głowę, cukierkowa norweska Nauzykaa, czy też mroczny epizod słowacki kontrastowały z tęczową i bardzo rubaszną sceną holenderską. Papierowy Odys żeglujący w polskich scenach   maleńkim drewnianym stateczkiem, musiał stawić czoła mocy kwiatu lotosu ,wabiącym  niezwykłym głosem podstępnym i krwiożerczym Syrenom i nade wszystko dwóm potworom morskim pławiącym się w morzu pełnym krwi. A wszystko to spowite psychodeliczno-oniryczną muzyką podkreślającą nierzeczywistość losów Odyseusza.

Premiera spektaklu odbyła się - przy szczelnie wypełnionej sali w berlińskim Teatrze Carroussel  w dniu 28 maja 2

Po powrocie z Niemiec rozpoczęły się warsztaty i próby dla prezentacji polskiej części przedstawienia, która odbyła się przy komplecie publiczności 28 czerwca 2005 w Teatrze Zależnym w Krakowie.

 

Projekt zrealizowano przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego
 

 

 

"(...)Iza Janusz: Spektakle realizowane są przez grupy teatralne, z których każda pracuje w innej części Europy. Nie ma trudności, nieporozumień?

Wiesław Hołdys: Najbardziej cenię w projekcie "Magic Net", w którym bierzemy udział już od czterech lat, to, że bardzo różne grupy z całej Europy potrafią się porozumiewać i tworzyć wspólne przedsięwzięcia. Wracając do "Youth Odyssey" - pomimo, że każdy teatr grał w swoim języku, całość była zrozumiała dla widowni. To dzięki zastosowaniu takich technik jak teatr lalek, pantomima, czy śpiew.

Jak Pan ocenia udział młodzieży w projekcie?

- W wypadku działań z młodzieżą moim celem nie jest naśladowanie teatru profesjonalnego. Bardziej zależy mi na tym, żeby używając technik wziętych z teatru profesjonalnego wzbudzać w grupie kreatywność, umiejętność pracy zespołowej i umiejętność współpracy z różnymi partnerami. Myślę, że te umiejętności przydadzą im się w przyszłości. Dla mnie, jako dla reżysera, który przyszedł z teatru zawodowego, jest to także inspirująca przygoda. Wiele z tych młodych osób ma bardzo świeże spojrzenie. Są wolni od pewnych ograniczeń i stereotypów, można z nimi pracować odważniej i bywa, że ciekawiej"(...).

Fascynuje nas "Odyseja". Rozmowa z Wiesławem Hołdysem, Gazeta Wyborcza, Kraków, 19.07. 2005
 

 

 

 

© mumerus 2006